BLOG PRZENIESIONY

Automatycznie zostaniesz przeniesiony na nową domenę :)

niedziela, 27 kwietnia 2014

Białe spodnie na wiosnę #1. Niebieski.

Lato lgnie do nas, więc ja lgnę do lnu. Dzisiaj post z tym materiałem w roli głównej. Żałuję, że nie było słońca ale...whateva. Dzisiaj pierwsza opcja noszenia białych spodni na porę wiosenną - połączenie bieli z niebieskim. Następna wersja to szarości.


Czytaj dalej





Na górze marynarka, której materiał w 50% opisałem wyżej. Pozostałość to bawełna. Dzięki tym dwóm, jakże casualowym półproduktom mogę w marynarce czuć się jak w rozpiętej koszuli nie umniejszając jej sznytowi. Każdego z nas interesuje TO uczucie, które towarzyszy marynarce, lecz nie każdy lubi się w marynarkowym uczuciu "zbroi". Z tego powodu, oraz z powodu komfortu cieplnego wymyślone zostały marynarki bez podszewek, bądź z ich niewielką częścią, a także bez konstrukcji. Takie marynarki uwielbiam. Takie, które nie narzucają na noszącego przymusu założenia spodni w kant, wręcz do nich całkowicie nie pasują.



Pod marynarką koszula z bawełny we wzór pionowego prążka, którą notabene użytkuję średnio raz na parę miesięcy, tylko gdy sobie o niej (jakimś cudem) przypomnę. Rzadko chodzę w koszulach z kołnierzykiem zwykłym, zdecydowanie wolę bardziej pasujące do mojego stylu koszule button down. Ale ta koszula i jej kołnierzyk to inna bajka. Jak widzicie rozpięte guziki u góry nie powodują nieładnego rozchylenia rogów kołnierzyka, nie wychodzą także na kołnierz marynarki, tylko ładnie pod nim się chowają. To spowodowało, że jej użytkowość nie ogranicza się tylko do krawatu - do czego notabene została stworzona.



Na nogach spodnie z Zary, również bawełniane choć z dodatkiem elastanu, co pozwala zachować mi komfort ruchu. Wiele miesięcy już minęło podczas których moje nogi wskakują wyłącznie w bardzo wąskie spodnie. Nie byłem od początku sceptycznie nastawiony do ich wygody i przekonałem się także na własnej skórze - że wąskie spodnie są na duże TAK. Moja sylwetka krzyczy to samo, równie donośnym głosem bo oboje uważamy, że w wąskim kroju mi najlepiej. A teraz słowo o samych spodniach i ich kolorze. Biel to kolor idealnie neutralny i łatwy do zaaranżowania w większości naszych stylizacji. Co dziwne - przez absolutną biel zwracają na siebie uwagę niczym spodnie wprost neonowe - jednocześnie nie dając żadnego koloru. Fakt ten pozwala korzystać z nich w większości sytuacji zyskując zarówno ciekawy wygląd, jak i przyjemne dobieranie pozostałej części garderoby.



A na stopach jeszcze ciepłe, bo dopiero wyciągnięte z zakamarków garderoby granatowe bucksy przefarbowane z majonezowego czegoś. Szkoda, że gdy farbowałem te buty nie pomyślałem o uwiecznieniu tego faktu na zdjęciach. Przepadło.



Następny post - casual.


~The-Bigwig

22 komentarze:

  1. Witaj, kolory i polaczenie swietne. Pasek (choc nie przepadam za rozwiazaniem zwanym d-ring) podoba mi sie tutaj niezmiernie. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki. Też zacząłem coraz baczniej przyglądać się tym paskom. Teraz szukam czegoś w skórze.

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

      Usuń
  2. Moja ulubiona kolorystyka wiosną i latem :) Białe spodnie kuszą mnie od paru sezonów, ale moje pedantyczne usposobienie ciągle mnie przed nimi powstrzymuje, jakbym zobaczył na nich jakieś małe zabrudzenie musiałbym chyba od razu zdejmować :D :D :D Na szczęście mogę podziwiać na innych :)

    Pozdrawiam :)
    http://mw-maleworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam mocno pedantyczne podejście, z resztą do całej garderoby i to nie pomaga przy białych spodniach ;) praktycznie zawsze jedno użycie równa się praniu. Ale taki ich urok, jako spodnie codziennie nie zdzierżyłbym życia z jedną czy dwiema parami ;)

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

      Usuń
  3. Kolory, co już gdzie indziej napisałem, bardzo klasyczne i bardzo ładne. Co do spodni - z moich obserwacji i prób wynika, że wąskie spodnie sprawdzają się tylko przy szczupłych nogach. W przypadku nóg mocno umięśnionych (uda, łydki) wąskie nogawki są nie tylko mało komfortowe - wyglądają też brzydko, bo załamują się w okolicy kolan (tworzy się tam wyraźne przewężenie pomiędzy udem i łydką), a mocna łydka dodatkowo "zagina" nogawkę do tyłu poniżej kolana. Linia spodni staje się wyraźnie brzydka. W takim wypadku warto stosować spodnie szersze, z mocnym kantem - wyglądają o wiele lepiej i są wygodne, a kant powoduje, że wyglądają na węższe.

    mosze

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba mi wcięło dość długi komentarz, więc krótko - kolory są ładne i klasyczne. Natomiast wąska nogawka sprawdza się tylko w przypadku szczupłych nóg - chodzi zarówno o komfort, jak i ładną linię. W przypadku nóg umięśnionych (uda, łydki), wąskie spodnie załamują się brzydko w okolicy kolana (przewężenie), a łydka sprawia, że nogawka "ucieka" do tyłu (poniżej kolana). Dla takich nóg najlepsze są szersze nogawki z mocnym kantem.

    mosze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Osobiście, zdecydowałbym się na dopasowanie spodni poniżej kolana, taka aby nogawka w łydce zwężała się proporcjonalnie ku dołowi. Jestem posiadaczem dość masywnych ud i takie rozwiązanie stosuję w swoich spodniach, myślę, że z powodzeniem.

      Pozdrawiam

      Outdersen

      Usuń
    2. Mosze. Zgadzam się ogólnie, choć nie do końca. Kwestie które wymieniłeś (zwężenie w kolanie, odstające nogawki z tyłu poniżej łydki) to sprawy, które jak dla mnie leżą niżej w hierarchii niż wysmuklenie nóg i dodanie centymetrów wzrostu. Próbowałem wielu, naprawdę wielu szerokości nogawek i idealna dla mnie jest taka, która ze względu na wąskość nie odstaje poniżej rzeczonej łydki. Akceptuję wtedy ewentualne "wybrzuszenia" spowodowane udami i łydkami ze względu na to, że moim zdaniem w rozrachunku ogólnym ten zabieg wychodzi mocno na plus.
      Łukasz - te spodnie czekają na przeróbkę. To moje jedyne i ostatnie tak "szerokie".

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

      Usuń
  5. bardzo fajny zestaw na wiosnę :) Zapraszam Cię na Nowy wpis na http://wirginiathings.blogspot.com/2014/04/sunny-sunday.html zostaw ślad po sobie :* Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak dla mnie zestaw zasługujący na miano TOP. Połączenie kolorów świetne, czy zdradzisz może jaki kolor będzie następnym numerem? Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie dzięki za miłe słowo.
      A mogę zdradzić. Następnym kolorem - moja ukochana szarość.

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

      Usuń
  7. Też chcę mieć taką koszulę! :) Gdzie została kupiona? Chyba nie ma o tym informacji w poście.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, koszula fajna jest. Kupiłem ją na wyprzedaży H&M'owej 2013/14.

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

      Usuń
  8. Hej
    Połączenie kolorystyczne extra (klasyk) - moje klimaty :)

    Jedyne do czego można sie przyczepić to rozchełstana koszula pod szyją (lepiej wyglądałaby z zapiętym jeszcze jednym guzikiem) oraz buty (wielki obcas) - lepsze byłoby coś "lżejszego" np. driving mocs

    Poszetka jest "osobna" czy jest to cos w gatunku "wysuwana kieszonka brustaszy udająca poszetkę" ?

    Pozdrawiam
    KRIS

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozwolę sobie odpowiedzieć, ztcp Bigwig pokazywał już tą poszetkę w innej marynarce ale nie kojarzę teraz gdzie i kiedy :(

      Usuń
    2. Chyba że Bigwig wypruł :D żart! ;)

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  9. Jakoś zawsze sceptycznie podchodziłam do białych (jasnych) spodni u mężczyzn (nie wiem czemu, tak mi się przyjęło). Ale po Twojej stylizacji muszę zmienić zdanie. Genialnie pasują do całości. No i ta koszule - strzał w 10! :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że akurat dzięki mnie zmieniłaś zdanie - to bardzo miłe słowa. Dzięki :)

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

      Usuń
  10. Podoba mi się ten zestaw, choć też nei przepadam za jasnymi spodniami u mężczyzn.. :)

    OdpowiedzUsuń