Czytaj dalej
Tak jak zacząłem, tak skończę. Kurtka to mój najnowszy skórzany nabytek. Lekko ocieplona kurtka typu bomber, więc ze ściągaczami zarówno w pasie, jak i przy końcach rękawów. Ciężko było mi się przyzwyczaić do tego typu kurtki, ale oglądając inspiracje co rusz natykałem się na jej piękny egzemplarz. Z dnia na dzień - moja chęć jej pozyskania stawała się coraz silniejsza, aż przeważyła szalę i dokonałem nieco impulsywnego, choć miłego w skutkach zakupu. Bomberka musi być mocno dopasowana, rękawy muszą opinać nasze przedramiona, kurtka ma być kusa, kończyć się praktycznie na wysokości paska spodni. Osiągniemy dzięki temu wygląd mocno dopasowanej i nowoczesnej kurtki, nie nawiązując do większości takich egzemplarzy widywanych na ulicach. Czytam na stronach zagranicznych - lepiej kupić rozmiar za małą, niż zbyt dużą, zgadzam się z tym w stu procentach. To jeden z niewielu elementów garderoby, której takie "motto" poprawnie przyświeca.
Pod kurtką biały henley, który swoją bielą i krojem fajnie dopełnił charakter kurtki na wierzchu. Wiele henleyów w odcieniach szarości, granatu i bieli - to świetny wybór.
A na nogach jeansy, których kolor także fajnie zgrał mi się z resztą zestawu. Góra z dołem zagrała.
A akcesoria? Cóż, tym razem zarzuciłem na siebie wiele, całkowicie odcinając się od ubiegłorocznego braku tychże rzeczy w mojej garderobie. Ten rok, ta jesień i nadchodząca zima to dla mnie absolutne odejście od tego, co uważałem za poprawne jakiś czas temu.
Mam więc na sobie szalik/komin w kolorze jasnej szarości, który kupiłem głównie ze względu na jego bardzo neutralną kolorystykę. Także i Wam to polecam. Codziennie łapię się na tym, że mimowolnie sięgam po ten egzemplarz - gdyż pasuje do praktycznie każdego zestawu. A tworząc spółkę z ciemniejszymi rękawiczkami - osiągamy wygląd "modny" aczkolwiek nienachalnie dopasowany. Identyczne odcienie rękawiczek oraz towarzysza w postaci szalika - jest dla mnie nachalnym dopasowaniem, nieco infantylnym, ale to kwestia mojego gustu i poczucia smaku.
Same rękawiczki to para na osobne zdanie. Uwielbiam ten rodzaj odkąd zainteresowałem się casualem w typowy dla mnie sposób. Szukałem rękawiczek dłuższy czas, rozglądałem się za typowymi, wykonanymi ze skóry, jednakże ciągle mi w nich coś nie pasowało. Po czasie wiem już co. Były po prostu dla mnie nazbyt eleganckie, zbyt mocno nawiązywały do marynarek i spodni w kant. Kupiłem te i jestem zadowolony w pełnym tego słowa znaczeniu. Pasek z kolei dopasowałem kolorem praktycznie w punkt z kolorem kurtki.
Same rękawiczki to para na osobne zdanie. Uwielbiam ten rodzaj odkąd zainteresowałem się casualem w typowy dla mnie sposób. Szukałem rękawiczek dłuższy czas, rozglądałem się za typowymi, wykonanymi ze skóry, jednakże ciągle mi w nich coś nie pasowało. Po czasie wiem już co. Były po prostu dla mnie nazbyt eleganckie, zbyt mocno nawiązywały do marynarek i spodni w kant. Kupiłem te i jestem zadowolony w pełnym tego słowa znaczeniu. Pasek z kolei dopasowałem kolorem praktycznie w punkt z kolorem kurtki.
Stopy - to monki, w nieco jaśniejszym odcieniu niż kurtka. Zastanawiam się nad ich patynacją, kolor zbliżony do tego kurtki byłby świetnym dopełnieniem całości. Dojrzewam do tego pomysłu, jeśli pomysł znajdzie odzwierciedlenie w realizacji - podzielę się efektami, mam nadzieję bardzo pozytywnymi.
~The-Bigwig
Świetna kurtka i bardzo fajne rękawiczki
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ciemny brąz idealnie skomponował się z szarością! ;)
OdpowiedzUsuńGenialny jest ten look. Rewelacyjnie mi tu wszystko współgra. Moją uwagę zwrócił komin, szukam od dłuższego czasu czegoś takiego dużego, "mięsistego"... Twój jest fajny, ale widzę, że mimo swojej "puszystości" nie do końca opatula Ci szyję, dla mnie to jest właśnie minus tych wszystkich kominów zakładanych "na raz".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://mw-maleworld.blogspot.com
Dzięki! Ten komin kupiłem w TK Maxx, praktycznie pół na pół wełna + akryl. Teraz zlecam szycie na podobny, szukam wełny lub kaszmiru, dzięki temu sam wybiorę jego szerokość, splot itd. Faktycznie, nie daje może dla większości ludzi wystarczająco ciepła, ale powiem Ci moje odczucia. Osobiście wolę gdy jest mi zbyt chłodno, niż zbyt ciepło, dlatego wolę gdy taki szal grzeje mi kark, niż całość byłaby mocno opleciona dookoła ;)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
wow, ale super połączenie :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba! Więcej takich facetów na ulicy poproszę :)
OdpowiedzUsuńSzalik z jakiego materiału? Bo wygląda jak akryl 100% ?
OdpowiedzUsuńWełna + akryl, mniej więcej po równo.
UsuńWitaj i dziękuję za pozostawienie komentarza na moim blogu, bo dzięki temu dowiedziałam się, że jest kolejny dobrze ubrany mężczyzna! Bardzo mnie to cieszy, że panowie stają się coraz bardziej świadomi swojego wyglądu. Podobają mi się Twoje buty, widziałam podobne w wersji damskiej i bardzo mnie kusiły. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńswietnie wygladasz!
OdpowiedzUsuńUważam,że to Twoja najlepsza stylizacja!
OdpowiedzUsuńBardzo Ci pasuje,genialne połączenie kolorystyczne;)
Świetny look . A kolor kurtki jest na prawdę mega ładny ! :)
OdpowiedzUsuńJak napisałeś kolor zbliżony do kurtki byłby idealnym dopełnieniem całości , owszem byłby , a myślałeś też może o szarych butach ? pasowałyby do rękawiczek i szalika i kontrastowo stanowiłoby to idealną całość. Nie mówię, że teraz nie jest ,bo jest. ;) Więc gratuluję pomysłu .
pozdrawiam!
Szare buty, bardzo dobry pomysł ale nie mam żadnych butów ze skóry licowej w tym kolorze. Zamsz (Venezia) mi tutaj nie pasował, chciałem nawiązać do kurtki, więc padło na monki. Mam już zamysł na kolejny zestaw z tą kurtką w roli głównej, ale czy się uda w tym roku - jakoś nie sądzę ;) dziękuję.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Kolejny raz Ci napisze kolego, na dobrym ciele dobrze lezy wszystko. No-homo, ale musze to napisac.. Pozdrawiam z c12 i czekam w pt.
OdpowiedzUsuńO siema, dzięki jak zwykle. Do zobaczenia.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Swietnie wygladasz, uwielbiam takie polaczenia. Piekne buty i kurtka!
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić taką czekoladę deserową? Chętnie bym ją schrupała... :>
OdpowiedzUsuńNie da się zakupić, trzeba mieć ;)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
:))
UsuńMam rozumieć, że jak się nie da kupić to znaczy "all rights reserved" :>? hehe...gdzie można Was najczęściej spotkać w Warszawie?
Usuń;) zgadza się.
UsuńCo do Wwy. Bywamy to tu, to tam, wolę nie informować po poprzednim komentarzu ;)
Pozdrawiam
The-Bigwig
Smakowicie ;)
OdpowiedzUsuńTym razem krótko: zestaw jest genialny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jacek.
PS Czyżbyś pokazał rekordową ilość głowy?
UsuńDzięki!. Tak, tył głowy - zaliczony ;)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
bardzo stylowy zestaw , wielki plus dla świetnych butów . Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńyou look so stunning. nice jacket
OdpowiedzUsuńcheck my blog if you want too:)
NEW POST -> tr3ndygirl.com
Bardzo stylowo ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, czadowy komin! Z przyjemnością dodaję do obserwowanych! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDla mnie set świetny, ale buty fenomenalne!
OdpowiedzUsuńświetna kurtka!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz!:D
OdpowiedzUsuńlove this jacket
OdpowiedzUsuńBlog:
PAPILLON
Wspaniały zestaw!
OdpowiedzUsuńjestem pod wrażeniem:)kurtka obłęd:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :))
OdpowiedzUsuńŚwietna kurteczka! :)
OdpowiedzUsuńfajna styloweczka, sledze Cie od prawie poczatku i to chyba moj faworyt ;) wczensniej czytalem ze uzywasz mink oil do skorzanej kurtki poprzedniej czarnej, do tej tez? bo swietnie wyglada na zdjeciach, na nawilzona.
OdpowiedzUsuńTak, mink oil używam do wszystkich kurtek skórzanych. Krążą po sieci różne opinie o tłuszczu zwierzęcego pochodzenia, ale zdecydowałem, że najważniejsze to praktyczne porady użytkowników, więc poddałem się właśnie im i jestem w pełni zadowolony. Kurtka po użyciu tego specyfiku nieco się przyciemna, przy czym mocno się odżywia i "odpycha" wodę jak nano protector, często użytkują to motocykliści. Jednak uważaj z nadmiarem bo mogą się zapchać pory, przez co kurtka straci swoją oddychalność.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
idealny look!!
OdpowiedzUsuńWitam.
OdpowiedzUsuńPytanko - co to za model Levis-ów ? I czy nie otrzymały przeróbki krawieckiej :) ? Zewnętrzny szew od kolana w dól by na to wskazywał.
Pzdr
KRIS
Sokole oko, brawo ;) to Levi'sy 511. Przerobiłem je sam, zwęziłem od kolana w dół. Generalnie fajny model, ale nie odpowiadała mi zbyt duża szerokość nogawki u dołu. Góra u mnie jest maksymalnie wąska. Niski stan.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Komin u mężczyzny jest dla mnie strzałem w dziesiątkę,zawsze też namawiam mojego chłopaka żeby zakładał tego typu dodatki:)Pozdro
OdpowiedzUsuńAmazing style, great details!
OdpowiedzUsuńkeep it up!
www.theforeignergirl.blogspot.com.es
A można wiedzieć gdzię dorwałeś taką kurtkę? Nigdzie się nie doczytałem ;)
OdpowiedzUsuńPewnie, to jedna z wielu firm z TK Maxx, polecam odwiedzić ten właśnie outlet przy szukaniu kurtek skórzanych. W typowych sklepach nic nie mogłem wyczaić.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Rewelacja!!
OdpowiedzUsuńTwój najlepszy zestaw <3
Great look and cute style! Les follow each other?
OdpowiedzUsuńhttp://www.solaanteelespejo.blogspot.com.es/
Poezja w Twoim wykonaniu! Genialne od stóp do głów:) Muszę koniecznie pokazać ten zestaw swojemu facetowi:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjnie ,oj rewelacyjnie! A komin jest tak uroczy,że kupiłabym go swojemu chłopakowi,a drugi dla siebie hhi
OdpowiedzUsuńgenialne połączenie, u Ciebie wszystko zawsze jest świetnie dopracowane, a najbardziej zawsze podoba mi się to, jak dobierasz buty do każdego looku:) i ten komin, jak wisienka na tej deserowej czekoladzie :) heh Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo miłe słowa, wielkie i szczere dzięki!
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Bardzo ładnie zgrane w jednolitym stylistycznym spektrum. Cały czas sie denerwuję, kiedy w TKMaxx wisi tyle ciekawych rzeczy w korzystnej cenie, ale za nic nie chcą sie pojawić w mniejszym rozmiarze. Bardzo podoba mi sie wykończenie rękawiczkami i kominem, nadają one bardzo casualowego, niezobowiązującego sznytu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Co fakt to fakt, TK Maxx obfity jest raczej w większe rozmiary, niż mniejsze, dobrze odzwierciedla upodobania klientów do "worków". Również noszę mocno dopasowane rzeczy, więc coś wiem o nienasyceniu tego outletu kurtkami slim fit. Ta z posta to jedna z naprawdę niewielu, które były dopasowane aż nazbyt. Dzięki za opinię.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
super, jednak podoba mi się bardziej ,,krój" ramoneski
OdpowiedzUsuńAwesome outfit! :)
OdpowiedzUsuńP.S. I'd like to invite you to my VERY FIRST INTERNATIONAL GIVEAWAY. The rules are really simple, and the gift is a voucher for shopping... You choose what, so please join! :) I expect you. Good luck xx
http://tinasstylesinners.blogspot.com/2013/11/international-christmas-giveaway-gift.html
xo, Tina
Un look perfecto, me gusta todo!!!
OdpowiedzUsuńUn beso
A jeśli można spytać to gdzie wyrwałeś te rękawiczki? Ciekawy model.
OdpowiedzUsuńTe rękawiczki są z H&M'u. Wełna chyba z nylonem. Fajne i wygodne, ale pewnie będą się zbrylać pod spodem.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Dzięki, tak właśnie myślałem że gdzieś je widziałem.
UsuńA te rękawiczki to kupowałeś jakoś teraz czy już kiedyś. Szukam ich i nic nie widzę.
Usuńidealnie - uwielbiam dopasowane gory czy to kurtka płaszcz czy ramoneska czy pilotka i jakieś wielkie węzły szale szaliki chusty dookoła szyi :)
OdpowiedzUsuńKurtka rzeczywiście w pięknym kolorze, ale to rękawiczki przyciągnęły mój wzrok. Fajny gadżet, lubię takie :)
OdpowiedzUsuńJak zawsze połączenie na najwyzszym poziomie.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ola:*
Super zestaw, bardzo podoba mi się ten typ kurtki!!!!
OdpowiedzUsuń