Czytaj dalej
Wszelkie potrzebne do czynności patynowania rzeczy jak farby, pędzle czy pasty otrzymałem w ramach współpracy ze sklepem MULTIRENOWACJA.PL. Malowanie to już stu procentowo moja praca.
**************************
LOAFERSY:
Na pierwszy ogień poszły buty z najpoważniejszą czekającą je patynacją. Na celownik wziąłem loafersy Zary.
Detale:
- Kamuflaż zaprojektowałem jedynie jako bardzo subtelny i cichy dodatek. W przeciwieństwie do poprzednich, zbyt mocno rzucających się plam camo postanowiłem, że w prostocie siła i kamuflaż zrobię raptem dwoma kolorami plus baza i to nie całej długości, a w niektórych miejscach.
- Jak najwięcej cieniowania krawędzi. Łącznie z dołem przy podeszwie. Nosek i pięta całkowicie czarne.
- Przyciemnienie całości by uzyskać zarówno lekko subtelny, a jednocześnie mocno zadziorny i "demoniczny" wygląd końcowy..
Użyłem:
Saphir Tinture Francaise farba
SAPHIR Pommadier krem
Saphir Pate de Luxe pasta
PRZED:
EFEKT:
Tak też się stało, efekt przeszedł moje oczekiwania całkowicie. Farba na bazie alkoholu Saphira to bajka - zarówno przy malowaniu jak i końcowym efekcie. Skóra farbę przyjęła ładnie, gładko, bezproblemowo. Efekt jak dla mnie jest spełnieniem marzeń.
**************************
MONKI:
Również z Zary. Ich kolor od samego początku nazywałem mułowatym, nie podobał mi się i nie grał mi w głowie przyjemnym samplem. Postanowiłem w ich przypadku:
- Przyciemnić całość, zrobić kolor żywszym.
- Jak najwięcej cieniowania krawędzi. Łącznie z dołem przy podeszwie. Nosek i pięta bardzo, bardzo ciemny brąz.
Użyłem:
Saphir Tinture Francaise farba
SAPHIR Pommadier krem
Saphir Pate de Luxe pasta
PRZED:
EFEKT:
Monki po kilku ruchach zdecydowałem, ze mają wyglądać na spatynowane czasem - posiadać "fakturę" niczym drewno i zdecydowanie wyróżniać się zadziornością. Użyte kolory spowodowały, że w pewnych rodzaj światła wyglądają na "przypalone", efekt końcowy aż mnie przerósł. W momentach ostatecznego wykończenia butów nie mogłem wyjść z podziwu jakiej zmianie zostały poddane. Pełne, 100% zadowolenie.
A mi przykro jest, że nie mam już butów, które mógłbym w ten sam sposób upiększyć. Ehh...
Przy zabawach z butami pamiętajcie o sklepie MULTIRENOWACJA.PL. Pracujący tam ludzie pomogą Wam z pewnością we wszystkich możliwych i niemożliwych do zrealizowania sprawach ;)
~The-Bigwig
Coś z niczego ! Jestem bardzo na TAK. Zdecydowanie lepsze podejście i efekt niż pierwsza próba. Szybko wyciągasz wnioski. Buty nabrały charakteru. Ich wartość wzrosła x3 :) Koniecznie kup sobie jakieś nijakie buty z myślą o kolejnym odcinku, bo cykl bardzo interesujący :)
OdpowiedzUsuńDzięki za pochlebne opinie :) Oj tak, sam nie spodziewałem się, że malowanie butów może przynieść tak drastyczny efekt. Te farby rewelacyjnie się sprawdziły i na loafersach malowanie to była sama przyjemność. Monki z kolei w niektórych miejscach nie chciały chłonąć farby, ale koniec końców się udało. Generalnie co jest piękne - że but po malowaniu, to nie taki but, jaki będziemy mieć na stopie. Dopiero kolejnymi kroczkami (kremy i pasty) dochodzimy do efektu końcowego. Ta praca pochłania. No i poważnie myślę, że jak znajdę jakieś tanie, ale całkiem przyzwoite buty to je kupię by spatynować ;) oj, uzależnienie...
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Efekt jest rewelacyjny! Wyglądają znacznie lepiej! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWielki Brat jest pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńStawiam na monki, ale loafersy też chętnie wezmę ;)
Cześć Wielki Bracie ;) dzięki wielkie!
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
These shoes are looking super chic !
OdpowiedzUsuńGiveaway on the blog, win a Sally Hansen and Cocoa Brown self tanning products !
http://thecrimeofashion.blogspot.fr
No, stary. Te buty nadają się na wystawę ;) Gratuluję!
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Piotrek, starałem się.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
hah po pierwszym zdjęciu myślałem że odciąłeś frędzle. Good work.
OdpowiedzUsuńHaha, faktycznie, wygląda jak plaster na ranie ;)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
lol myslalam dokladnie to samo ;-)
UsuńBardzo dobry efekt .... buty nabrały wdzięku!
OdpowiedzUsuńBig, kawał dobrej roboty!
OdpowiedzUsuńwow pierwszy raz sie z tym spotykam. Dzieki! Wyszlo super, gratz!
OdpowiedzUsuńNormalnie masz fach w ręku :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://mw-maleworld.blogspot.com
Dzięki, powinienem zaprzeczyć ale z wrodzoną dozą szczerości powiem, że jestem zadowolony ;)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
No i fajnie też muszę się wziąć za to farbowanie, jakbym czegoś potrzebował to z góry uprzedzam że będę pytał, u ciebie wyszło rewelacyjnie
OdpowiedzUsuńPewnie, możesz pisać tak do mnie jak i do obsługi sklepu multirenowacja.pl. Powodzenia.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Ogromne, pozytywne zaskoczenie! Zrobiłeś to perfekcyjnie ;)
OdpowiedzUsuń