BLOG PRZENIESIONY

Automatycznie zostaniesz przeniesiony na nową domenę :)

środa, 28 sierpnia 2013

Dwurzędówka po raz kolejny. Casual.

Luz nad luzy. Oczywiście ciężko mówić o tym przypadku w ramach korzystania z marynarki, ale i ją możemy skutecznie odformalnić, w efekcie czując się jak w bluzie kangurce podczas porannego joggingu.




Życie jest życiem. Mój Blog jest jego zwierciadłem. A że w moim życiu moje wybory są moimi - to takie pokazuję na blogu. Dlatego nie stylizuję zestawów. Nie tworzę ich na potrzeby bloga. Nie interesuje mnie jako tako jak będą prezentować się na zdjęciach przy samym tworzeniu ubrania na dzień następny. Takie blogi lubię najbardziej, takiego jestem właścicielem.



Mam na sobie marynarkę, którą niedawno zmodyfikowałem i jej temat został już przerobiony w stu procentach w TYM wpisie. Jednakże wartym odnotowania faktem jest to, iż dodałem jeden guzik przyszyty na dziko, bez dziurki. Jedna z lepszych marynarek, którą mogę stosować jako kurtkę. Nieformalny materiał, krój i cała reszta daje o sobie znać. Marynarka ta może więc działać jako kurtka. Ot jesienne okrycie.


Pod spodem bluzka z długimi rękawami. Niewiele jest na jej temat do opowiedzenia. Ot, bawełniana bluzka z guzikami u góry. Tyle. A poszetka w czaszki.





Na nogach jeansy Levi's 511, które oczywiście nieco zwęziłem poniżej kolana. Mają ciekawy kolor i ciemne szwy, niekontrastujące. Zdecydowałem, że takich spodni mi brak. A ich łatwość użytkowania jest niezaprzeczalna. Powoli jeansy - pomimo mojego krótkiego zainteresowania ich tematem - rosną w siłę w mojej garderobie. Są rewelacyjnym przełamaniem reszty zestawu, który można odczuć jako elegancki - w tym przypadku marynarkę. Dlatego pomimo niechęci u wielu - jestem ich zwolennikiem. Jeśli mam na sobie jakąkolwiek marynarkę i chcę jej użycie zrobić bardziej casualowym to zakładam jeansy. Spodnie chino tworzą klimat dopełnienia wizerunku marynarki. Są same z siebie bardziej eleganckimi spodniami, niż 5-pocket. Dlatego użytkowanie spodni chino ograniczam do zestawów, które nie mają prawa być odczute jako eleganckie, bądź zależy mi na takim jego odbieraniu przez otoczenie. Choć i od tego są odstępstwa, a lubię kombinować, co widzieliście w poprzednim wpisie.




A na nogach buty. Loafersy firmy Esprit.

~The-Bigwig

26 komentarzy:

  1. Marynarka jest świetna!!! Pozdrawiam Cię

    OdpowiedzUsuń
  2. Próbowałam ostatnio mojego chłopaka namówić na dwurzędówkę, jednak się nie dał. Musze mu chyba pokazać Twój blog ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokaż pokaż, a nuż zmieni zdanie :)

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

      Usuń
  3. Następna świetna stylizacja!:) Świetna marynarka!



    http://freshisyummy.blogspot.com/2013/08/23.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Odpowiedzi
    1. Może palę.
      Może nie palę?
      ;)

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

      Usuń
  5. wspaniały zestaw ;) rewelacyjnie wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejny świetny look z dwurzędówką w roli głównej. Dżinsy mają na prawdę świetny kolor. Czegoś podobnego poszukuję od dłuższego czasu.

    Pozdrawiam :)
    http://mw-maleworld.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak też było w moim przypadku. Szukałem ich jakiś czas, kolor i szwy mnie przyciągnęły. Znalazłem na szczęście w świetnej cenie nowe spodnie. Początkowo jedynie były nieco długie, więc je skróciłem. Efekty widać. Dzięki!

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

      Usuń
  7. Ta marynRka bardzo mi sie podoba jednak w tym secie chyba najbardziej:)

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Buty i jeansy fenomenalne-świetnie dopasowane,extra "leżą" :)
    Cały strój jest super!

    OdpowiedzUsuń
  9. nic dodać nic ująć...wyglądasz idealnie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Me encanta el look, creo que es super acertado...
    Abrazo, Germán

    http://urbanmanbas.blogspot.com.ar/

    OdpowiedzUsuń
  11. Takie stylizacje uwielbiam! Wszystko perfekcyjnie dobrane, piękna kolorystyka. A tak zupełnie najbardziej podobają mi się buty.

    OdpowiedzUsuń
  12. dla mnie super. Spodnie fajnie leżą i mają dobrą długość. Czytałem gdzieś że dżinsy powinny być dłuższe niż czino, prawda to? Bo ty masz je takie jak się zwykle nosi czino a jednak dobrze wyglądają!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Długość to kwestia prywatnych preferencji. Lubię jeansy nieco dłuższe niż spodnie chino, ale w przypadku tych spodni zrobiłem na odwrót. Chciałem jedne jeansy w dość "ciepłym" klimacie. Więc nieco krótsze niż zazwyczaj. Dzięki!

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

      Usuń
  13. rewelacja te białe elementy marynarki sa fantastyczne

    OdpowiedzUsuń
  14. Strój mega, marynarka świetna :)

    OdpowiedzUsuń
  15. świetna marynarka, perfekcyjnie wszystko dobrane !
    super.

    OdpowiedzUsuń
  16. O marynarce już się wypowiadałem, więc nie będę sie powtarzał niepotrzebnie, powiem tylko, że ani na moment nie przestała mi sie podobać. Bardzo fajnie prezentują się Twoje dżinsy, myślę, że co do kroju, są to jedne z najlepiej wyglądających Twoich spodni. Patrząc na powyższe zdjęcia stwierdzam, że chyba czas najwyższy rozejrzeć się za henleyem :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Też je oceniam jako bardzo dobry zakup i (z brakiem skromności) bardzo dobre w efekcie, własnoręczne zwężanie. Henleye to jest to. Mam raptem kilka sztuk i także rozglądam się za większą ich ilością.

      Pozdrawiam
      The-Bigwig

      Usuń
  17. Po co są te bransoletki?

    OdpowiedzUsuń
  18. Swietny zestaw, na luzie ale z nutka elegancji i w dobrym smaku.
    Pozdrawiam i zapraszam do Nas: www.inspireyourlifenow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  19. Swietny zestaw, na luzie, ale z nutka elegancji w dobrym smaku :)
    Pozdrawiam i zapraszam do Nas: www.inspireyourlifenow.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń