By tradycji stało się zadość - wklejam gościnny post mojej narzeczonej. Stylizacja letnia, zwiewna, wyjściowa. Ostatnia stylizacja narzeczonej, której część widzieliście w ostatnim poście to stylizacja do robienia zdjęć, wygodna i chłodna. Dlatego nie było tam wielu akcesoriów jak torebka czy jakiekolwiek bransoletki. By utrzymać równowagę prezentuję cały wpis poświęcony Jej w pełnym rynsztunku.
Jak wspomniałem wyżej tę stylizację cechuje zwiewność i letnia natura z pazurem elegancji. Mam nadzieję także pokazać zestaw narzeczonej w bardzo casualowym wydaniu. Ale to zależy od kilku kwestii, przeważnie niezależnych od nas, no ale trzymam kciuki za powodzenie ;) Osobiście oceniam ten zestaw jako świetny. Podoba mi się luz, bez przesadnego dopasowania. Podoba mi się jak ubranie żyje. Czasami człowiek ma ochotę popatrzeć na obcisłe, mocno dopasowane ubrania, by czasami mieć ochotę na luźne, to się nazywa trzeźwe spojrzenie na nasze życie. Także u mnie z resztą widzicie to po wielu moich zestawach.
Narzeczona ma na sobie jeden, główny element stylizacji wokół której kręci się reszta. Polecam ubrać na siebie jedną, mocną i rzucającą się w oczy rzecz ale gasząc ją jednocześnie neutralną resztą. Trzeba pamiętać, że ubranie na siebie dwóch, szczególnie sporych rozmiarami wzorzystych rzeczy jest bardzo ryzykowne i nie przejdzie bez echa. Liczy się tu kontrast, kolory, czy sama wielkość tej rzeczy. Połączenie w/w spodni z Zary z równie wzorzystą apaszką nie da na tyle negatywnego efektu, co te spodnie z podobną koszulą, czy kurtką.
Na górze koszula/koszulka firmy Bershka. Półprzezroczysta, bardzo luźna, z długim tyłem koszula typowo letnia. A na koszuli bezrękawnik pikowany Zary. Zazdroszczę narzeczonej tej części garderoby, bo wbrew pozorom dzięki kolorowi czy ogólnemu wyglądowi - nie jest ani jesienna, ani wiosenna. Nie wygląda dziwnie w letnim słońcu, ani w letnim cieniu.
Na nogach buty typowo w letnim stylu, białe sandały na jutowej koturnie.
Reszta to akcesoria typu bransoletki Parfois i Lilou, zegarek także Parfois. Kopertówka z Zary ze skóry z flagą, która notabene już zanika. Okulary Lacoste.
~The-Bigwig
świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńw stylizacji najbardziej podoba mi się kopertówka:)
ps.Narzeczona bardzo dobrze się prezentuje:)
pozdrawiam
Bardzo lubie takie zestawy :) jeden mocny akcent a reszta to dopelnienie...bardzo fajnie, na luzie, wygodnie i modnie...prosimy o wiecej :)
OdpowiedzUsuńDokładnie o to chodziło :) zawsze powtarzam, że jedna rzecz duża z mocnym wzorem - a reszta stonowana, która udostępni pierwszy plan temu wzorzystemu elementowi. Ale tak jak wspominałem w poście. Jeśli druga, wzorzysta rzecz będzie mała - to w porządku, można próbować.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
spodnie w moim stylu mam takich fasonów najwięcej-świetnie!
OdpowiedzUsuńJakbym miał z kimś innym skojarzyć tego typu spodnie to pewnie byłabyś na pierwszym miejscu :)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Bardzo mi się podoba, szczególnie kamizelka :)
OdpowiedzUsuńwow, genialne spodnie!!! bardzo podoba mi się cały zestaw :)
OdpowiedzUsuńrewelacja, no rewelacja kochana :) nareszcie post z narzeczoną, czekałam x czasu. Częściej prosimy :D
OdpowiedzUsuńPoprawimy częstotliwość. Dzięki :)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
wszystko idealnie zgrane :) A w spodniach się zakochałam <3
OdpowiedzUsuńswietnie !
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam- Anna:)
Moja żona lubi podobny styl ubioru, więc Twoja narzeczona jest dla niej dobrym przykładem.
OdpowiedzUsuńIdźcie tą drogą i pomysł z pokazywaniem stylizacji żony jest trafiony :)
Pozdrowienia dla żony, cieszę się, że ten zestaw przypadł Wam do gustu :)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Spodnie rewela! Wciąż nie mogę się na takie zdecydować, ale chyba jednak w końcu nadszedł ten dzień:)
OdpowiedzUsuńCiężko je nazwać uniwersalnymi, ale jak już się z nimi człowiek oswoi to będzie łatwiej niż myślisz :)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Całość wygląda bardzo fajnie, sama mam podobne spodnie i wkurzają mnie bo nie wiem z czym je połączyć. Tu widzę, że z bielą wyglądają fajne. Wykorztsam pomysł :D
OdpowiedzUsuńświetna stylizacja: taka "niezobowiązująca" i na dużym luzie :) Fajnie.
OdpowiedzUsuńa.
Dzięki w imieniu narzeczonej!
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
boskie koturny...idealnie pasuja do calosci. zabieram sie za dalsze przegladanie bloga, ciesze sie ze tu trafilam :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do nas na nowego, wakacyjnego posta :)http://mk-libelula.blogspot.com/2013/07/here-dreams-come-true-crete-photo-diary.html a także do obserwacji, jeżeli się spodoba :)
O jak miło, dzięki. Życzę miłego czytania i oglądania w takim razie.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
śliczne spodnie;)
OdpowiedzUsuńIdealny letni look.
OdpowiedzUsuńŚwietny,inspirujący zestaw! Spodnie są rewelacyjne ;]
OdpowiedzUsuńP.s.Piękną masz narzeczoną :)))
Przekazane. A ja przekazuję podziękowania ;) The-Bigwig/łącznik.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Un look muy bonito. los pantalones son preciosos
OdpowiedzUsuńBesos
rewelacyjny print na spodniach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
www.eva-style.blogspot.com
bardzo łądne sandałki, chcętnie przygarnęłabym je do mojej szafy
OdpowiedzUsuńwww.ikaczmarczyk.blogspot.com S Y L L W S O N
Ale mi się podobają jej spodnie :) Świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńshe is so pretty!
OdpowiedzUsuńNameless Fashion Blog
Nameless Fashion Blog Facebook page
akacyjny, kobiecy look, bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńŚwietny look ! Kamizelka powala :) Pozdrawiam x
OdpowiedzUsuńhttp://mfashionmyobsession.blogspot.com/
złe buty, oj złeeee!
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten zestaw!:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne spodnie ;)
OdpowiedzUsuńZawsze bawi mnie to, ze autor bloga boi sie pokazac swoja twarz, natomiast wrzuca zdjecia pokazujace swoja ukochana od stop do glow. : )
OdpowiedzUsuńWidzisz w tym jakiś problem? Bo ja nie widzę. AUTOR Bloga nie widzi problemu = nie ma problemu.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
love your blog!
OdpowiedzUsuńwww.theunwrittenstyle.blogspot.com
Śliczne zdjęcia bardzo podoba mi się stylizacja Twojej Nażeczonej. Kwieciste spodnie i do tego jasne dodatki to idealny duet ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was cieplutko,
Estera
Spodnie idealne!!! Uwielbiam taki krój i deseń :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam WAS :-)
Prześliczna narzeczona (znowu się powtarzam :)) oraz świetna stylizacja! Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńświetne spodnie i kamizelka :) widzę, w waszych stylach pewne podobne elementy, fajnie się uzupełniacie ;)
OdpowiedzUsuń