Dzisiaj prezentuję Wam zdjęcia sprzed dobrych paru dni. Woskowana kurtka od Superdry miała wówczas pierwszy dzień poza mieszkaniem.
Cóż, ostatnio pojęciem czasu nie grzeszę i ciężko wysupłać mi choć chwilkę na skrobnięcie czegoś ciekawego i opatrzenie tego fotkami, ale staram się jak mogę. Te zdjęcia wykonałem na następny dzień po zestawie z poprzedniego wpisu więc i aura i zima (ówczesna) taka sama. W dodatku wyjeżdżam na parę dni do pięknego Krakowa. Uwielbiam to miasto, choć - wstyd się przyznać, byłem raptem parę razy. Wszystko urokliwe, świetne knajpy, piękny Rynek. Jedno z takich miast, do których wracam z niekrytą chęcią. Jedziemy z narzeczoną, chcemy spędzić tam parę dni.
Ale do rzeczy - mam na sobie najnowszą woskowankę - Superdry Time Trials Waxed Jacket której dzień robienia zdjęć był pierwszym spędzonym na dworze. Spełniła zadania, które przed nią postawiłem. Chroniła przed zimnem i powiewami wiatru. Ale przyznam Wam, że było mi jednak nieco zimno. Fakt jest taki, że kurtka tego typu bez podszewki jest chłodna. Nie powiem, żeby mnie to zmartwiło - bo kupiłem ją z myślą o użytkowaniu podczas zdecydowanie cieplejszych dni wiosny. Więc odczucie lekkiego zimna w dniu robienia zdjęć - jest powodem do radości ;) Reasumując, kurtka świetnie się w niej czuję i będzie jedną z najczęściej przeze mnie używanych na wiosnę. Naprawdę, zacna kurtałka.
Na nogach spodnie, których krój jest prawie idealny, choć jeszcze to nie to. Ale są to jedne ze spodni, które aktualnie są przeze mnie używane najchętniej. To Lee, model Powell. Niski stan, bardzo wąskie. Ale w takich czuję się najlepiej. Ze względu na siłownię i ogólnie mocno rozbudowane uda - odchudzanie nóg spodniami jest idealnym wyborem. Spodnie, które nie byłby na mnie wręcz "ciasne", powodują, że wyglądam jak w spodniach minimum o 5 cm szerszych u dołu niż w rzeczywistości. Koszula to H&M.
Koszula to H&M.
A buty to deserty P&B z niebieską podeszwą. Zaimpregnowane...
~The-Bigwig
Bardzo fajny stonowany zestaw;)
OdpowiedzUsuńAczkolwiek do tego P&B się nie przekonuje i nie przekonam to tutaj buty wyglądają kolorystycznie dobrze;) -> ale nie lubię takich małych obcasów.
Fajnie, fajnie, pozdro;)
Dzięki. Małe obcasy mi też przeszkadzają, ale ciężko znaleźć takie buty na wyższej podeszwie. Szukałem ciągle w TK Maxx, ale bezskutecznie. Koniec końców podobają mi się i stosunkowo często je użytkuję. Mają fajny, szary kolor.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
dla mnie super zestaw. szaro, z dodatkiem koszuli z niebieskimi paskami. podoba mi sie
OdpowiedzUsuńKolejny świetny zestaw - brawo!:)
OdpowiedzUsuńButy miazga! <3
OdpowiedzUsuńNo to pojechałeś z tytułem, język można połamać czytając na głos :P. Świetna kurtka, bardzo męska i elegancka.
OdpowiedzUsuńMyślałem, żeby tytuł udziwnić jeszcze bardziej, ale to byłoby już za wiele ;) dzięki!
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Moim zdaniem buty wyglądają świetnie. Jak widać dobrze się prezentują nawet w kałuży ;)
OdpowiedzUsuńkurtka świetnie się prezentuje:) super zestaw!:)
OdpowiedzUsuńFajny zestaw, kurtka wygląda fajnie i ta jej podszewka w tym niebieskim kolorze aj... buty chciałem kupić, ale nie było mojego rozmiaru :( buuu są świetne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
http://mw-maleworld.blogspot.com
Tak, buty są świetne. Ja wziąłem swój optymalny (u innych producentów) rozmiar, a skończyłem...z 2 numerami wzwyż. Jeszcze nigdy nie widziałem takiej rozmiarówki. Ale faktycznie, są bardzo fajne. Dzięki za opinię.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
A z ciekawości, czym impregnujesz buty? Tarrago Nano Protector, czy jakimś innym środkiem w sprayu?
OdpowiedzUsuńRaz Tarrago, raz Kaps. Nie widzę żadnej różnicy. Może różnice by się ukazały w trekkingowym użytkowaniu, ale w normalnym, miejskim użytkowaniu Kaps wystarcza. Może nawet to to samo co Tarrago...
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Zawsze wyglądasz dobrze i stylowo :)
OdpowiedzUsuńOj, na pewno odwróciłabym na ulicy za Tobą wzrok :)
Świetnie skomponowane :)
Kurtka,koszula, spodnie, buty - perfecto :)
Dzięki wielkie. Zawsze bardzo chętnie czytam Twoje komentarze, doceniam je :)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
koszula z naszywanymi kieszeniami rewelacja, co do kurtki, uwielbiam te woskowane, ale coś mi w niej brakuje :)
OdpowiedzUsuńZ ciekawości, czego brakuje? Mnie brakuje (troszkę) skośnej kieszeni piersiowej ;)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
A co sie stalo z woskowana od Burtona? Bo ta bardzo podobna, masz obie... czy inaczej potoczyl sie los?
OdpowiedzUsuńMam i Burtona. Do tej pory sprzedałem tylko prezentowanego w którymś z poprzednich postów Barboura. Reszta, którą pokazywałem siedzi w mojej szafie w dalszym ciągu. Ale fakt, będzie trzeba ją powtórzyć, bo dawno nie witała tutaj.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
PS: Kraków jest piękny.
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw jak i również wygląd bloga. Aż chce się na niego wracać :)
OdpowiedzUsuńpiękny płaszcz:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz!
OdpowiedzUsuńwspaniała koszula i rewelacyjny płaszcz, pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńOLA
wspaniała kurtka!
OdpowiedzUsuń:)
http://customlookink.blogspot.com/
Genialnie!!! :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta kurteczka. Pozdr. z Krakowa.
OdpowiedzUsuńcdr.
Dzięki. Kraków jest piękny, bywam raz na parę miesięcy u kuzynostwa z narzeczoną. Nie ma co, chętnie się tam wraca.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig