Dzisiaj pokażę Wam zestaw maksymalnie casualowy, ciemny i właściwie mocno monochromatyczny. Główną rolę odgrywa tutaj kurtka przypominająca nieco typowe olejaki.
Kurtka jest mocno podobna do typu "olejaka". Niestety, tylko podobna. Ale do czasu. Aura na zewnątrz nie sprzyja i o zmoknięcie dość łatwo. Jak tylko zdecyduję się spróbować "zwaxować" tę kurtkę to na pewno będzie kolejny wpis. Ale czy poradnikowy, czy gorzkie żale - to zależy od efektu. Liczcie na pierwszą wersję. Nie ma zmiłuj, drugiej raczej i tak nie opublikuję. Więc albo wpis udany, albo zero wpisu. Cała jest mocno "rugged" - podniszczona. Ten fakt bardzo mi odpowiada, bo lubię taki styl - czasami. Ma oliwkowo-czarny kolor, całkowicie matowy. Na razie, bo po olejowaniu wyglądem może przypominać nieco skórę, lub zmoczoną bawełnę.
Ma typowe kieszenie dla takich kurtek, choć nie są na zatrzaski - guziki z gumy (albo ogumowane, nie wiem), metalowy zamek, bardzo twardy materiał (100% bawełny) i zero podszewki. Rozchodzi się u dołu. Popełniłem te same alternacje co przy kurtce Safari z Zary. Zrobiłem na plecach dwie zaszewki, bo chciałem osiągnąć ten sam efekt co w w/w. Ma bardzo dobry rozmiar, jest wygodna, przewiewna i lubię ją. Firmy H&M.
Koszula oxford button-down. Nie prezentowana jeszcze na Blogu. Co mogę więcej napisać? Firma to znowu Lee Cooper. Po zwężeniu, oczywiście...
Na nogach crittersy - tym razem ptaki. Zrobione moją metodą, której świadkami byliście parę tygodni temu. Bardzo lubię te spodnie, zarówno w kwestii kroju, jak i wzoru, który notabene - wyszedł bardzo przyzwoicie. Co prawda są białe, a to na zewnątrz przy aktualnej pogodzie może nie być dobrym wyjściem, przynajmniej dla większości. Ale - lubię iść na przekór przeciwnościom i chodzę w jasnych spodniach. Bo są inne, bo tworzą ciekawe zestawy. A co dziwne - niezbyt mocno je brudzę, więc nie są uciążliwe w użytkowaniu.
Na stopach buty sprzed dobrych 3 lat. Używam ich rzadko ze względu na to, że używam ich stosunkowo nieczęsto. Dlatego też nie są zbyt często używane, bo są używane dość czasami. Co zrobić. Zapętlić.
Mam nadzieję, że nie przeszkadzała Wam dzisiejsza forma tekstowa, której staliście się (mimowolnie) odbiorcą. Czasami mój humor płata figle i mam ochotę pisać tak, jak się czuję. A, że się czuję bardzo dobrze bo kolejny etap w moim życiu został otwarty - to i piszę w pełni zadowolony.
W szczególach:
- Kurtka H&M
- Koszula Lee Cooper
- Spodnie Crittersy hand-made
- Buty bliżej nieokreślonej mi firmy
~The-Bigwig
aaaa skąd wytrzasnąłeś takie spodnie, chcę takie! a look klasa! zreszta wszytkie Twoje stylizacje są bezbłędne
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam.
monile
M65 jest zdecydowanie jedną z tych rzeczy, których mnie brakuje - kurtka pochodzi z tegorocznej kolekcji? Kolor i krój bardzo klasyczne, zaszewki wyszły jej jak najbardziej na plus, a woskowanie tylko może podnieść jej praktyczność. Swoją drogą prosiłbym o informację gdzie można dokonać takiego "podrasowania" kurtki :D
OdpowiedzUsuńGdzie można tak podrasować kurtkę? Woskowania dokonuje sam The-Bigwig ;) spróbuję, nic mi nie szkodzi. Zobaczymy jak pójdzie i czy będą efekty godne pokazania na Blogu. Na pewno zdam relację i zrobię konkretny poradnik. Zainteresowany?
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Ja, ja jestem tez zainteresowana!!
UsuńA zestaw jak zwykle przemyslany i swietny- ozdobione przez Ciebie spodnie wyszly super pro. Klasa!
Zainteresowany jak zwykle :) Czekam zatem na ten wpis z typową sobie niecierpliwością :)
UsuńKurtka zawoskowana ;)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Spodnie są fantastyczne, też chętnie dowiedziała bym się skąd je masz, całość klasyczna i doskonale dopasowana do siebie :) koszulą już sie zachwycałam i nadal uważam ze jest rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńPatrzę na pierwsze foto i myślę sobie-super kurtka!Przewijam w dół i WOW!Jestem totalnie zaskoczona spodniami-ale zaskoczona mega pozytywnie:]Masz świetne wyczucie stylu i odwagę,chylę czoła:)
OdpowiedzUsuńSpodnie mają świetny krój, bardzo do Ciebie pasują, ale te ptaki jakoś do mnie nie przemawiają. Za to podoba mi się koszula, ma piękny kolor, idealnie pasuje do spodni i kurtki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Karolina
Wziąłeś ślub? :) Fajna, męska stylizacja. Perfekcyjne zestawienie kolorów i fasonów, zresztą jak zawsze. Kurtka najbardziej przyciąga uwagę.
OdpowiedzUsuńNie, skąd pomysł o ślubie? Tak z czystej ciekawości, nigdzie nic podobnego nie pisałem ;)
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
"A, że się czuję bardzo dobrze bo kolejny etap w moim życiu został otwarty"
UsuńEtap, etapowi nierówny. Pod tym słowem może się kryć wszystko. A kryła się kariera w szerokim tego słowa znaczeniu.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Też pomyślałam o ślubie :)
UsuńTe spodnie to chyba Twoje dzieło prawda?
OdpowiedzUsuńMistrzostwo :)
Zawsze dobrze ubrany:)
Pozdrawiam
Pewnie, sam zrobiłem. Dzięki!
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Rewelacyjny zestaw ..największe wrażenie robią spodnie, cały zestaw bardzo fajny, ale to właśnie spodnie są na pierwszym planie :)))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńStylizacja genialna, kurtka jest super! :)
OdpowiedzUsuńA ja tu widzę te genialne spodnie. :-) Całość jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Hihih that's funny :) print on your pants is completely the same as on my dress :D Apparently we both had 'birdy' day :P
OdpowiedzUsuńDamn! Isn't that weird Sladi? I am impressed how good we know eachother to wear the same things in one time! ;) I am a bit scared to see what's gonna to happen next time...;)
UsuńRegards
The-Bigwig
zapraszam do wyróżnienia http://monikaiizabela.blogspot.com/2012/11/nominacja.html :)
OdpowiedzUsuńSpodnie mnie urzekły,fantastyczne! sama bym takie przygarnęła:)
OdpowiedzUsuńjestem zachwycona tymi spodniami, i zawsze będę :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne spodnie:)!
OdpowiedzUsuńnadruk na spodniach jest genialny :)
OdpowiedzUsuńwyglądasz jak zawsze świetnie:) fajne i oryginalne spodnie;)
OdpowiedzUsuńCiekawe spodnie - podobają mi sie ;)
OdpowiedzUsuńVery cool, love the pants, you are one stylish guy :-)
OdpowiedzUsuńXoxo
spodnie są świetne
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńbardzo fajny zestaw jednak co bym zmienił:
spodnie cargo bardziej będą pasowały do M-65. No chyba, że takowe nie podchodzą to może takie same spodnie tylko wzorek inny, bardziej wojskowy? Skrzyżowane armaty http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/5/51/Crossed_cannons.svg/120px-Crossed_cannons.svg.png lub karabiny http://img1.liveinternet.ru/images/attach/b/3/27/54/27054607_M1420Rifles20Crossed20Oval.jpg? Buty bardzo fajne szkoda, że nie za kostkę, bardziej by pasowały (moim zdaniem).
Jednak jedyne co mi tak naprawdę tu nie pasuje to pasek. Nie "kupuje" go w tej stylizacji. Lepiej dać "cięższy", bardziej wojskowy, pasujący do butów oraz pory roku rzecz jasna.
Tak czy inaczej wielki plus :)!
Pozdrawiam,
Michał.
Cześć! Myślę, że spodnie cargo i wysokie buty czy gruby pasek to byłby zbyt dosłowny zestaw wojskowy. Tego właśnie chciałem uniknąć, efektu przebrania. Jedna część garderoby "z pola bitwy" powoduje odbiór całości nie jako stylizację na żołnierza, tylko jako dodatek do stosunkowo zwykłego ubioru. Myślę, że rozumiesz o czym mówię? A co do plików, są bardzo ciekawe. Nie pomyślałem wcześniej o czymś takim na spodniach. Pomyślę za to w przyszłości...dzięki za opinię!
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Hej!
OdpowiedzUsuńniezły zestaw, jak zwykle zresztą. Mnie się podobają te "no name" buty.
Ciekawy jestem efektu woskowania bawełnianej kurtki. Chociaż znając Twoje dotychczasowe DIY wyczyny, liczę na sukces.
pozdr.Vslv
Jedna kurtka woskowana właśnie do mnie doszła. Ma luźny krój, nie wiem czy nie zwęzić jej o parę centymetrów. Choć jednocześnie ma pasek, więc fajnie się układa w pasie, a rozszerza wszędzie indziej. Co myślisz? Znasz moje podejście do kroju blisko ciała i po moim Blogu wysnułeś już myślę jakieś wnioski, ale przy kurtce woskowanej z paskiem w środku i dużymi kieszeniami mocne taliowanie i wąski krój nie idzie (tak myślę) w parze. Czekam na Twoją opinię w tym temacie.
UsuńPozdrawiam
The-Bigwig
Odpowiedź jest trudna i to bardzo.
UsuńDla potrzeb blogerskiej fotografii - wszystkie dopasowane rzeczy, a nawet obcisłe, o ile są bez efektu baleronu, lub opony Michelina - wypadają znacznie lepiej.
Dla komfortu i wygody użytkowania niekoniecznie.
Przede wszystkim zastanów się co maksymalnie będzie trafiało pod tę kurtkę. Czy tylko T-shirt, a może gruby wełniany sweter?
No i często w naturze i ruchu - rzeczy luźniejsze potrafią dobrze i atrakcyjnie wyglądać. Nie przekłada się to jednak na pozowaną fotografię i efekt worka na ziemniaki nie jest wcale rzadki.
Wrzuć na bloga jakąś maks stylizację i poddaj ocenie. Później wysnujesz wnioski.
pozdr.Vslv
dla mnie bomba - świetne spodnie bardzo odważne!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny zestaw ;) Podoba mi się kurtka oraz koszula.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
zajebista stylizacja
OdpowiedzUsuńsory za mocne słowo ale brak mi innych, które równie mocno określiłyby tę stylizację
www.okomody.blogspot.com
great look dude! your pants are GORG
OdpowiedzUsuńxxx the cookies
share the feeling
visit <3
samecookiesdifferent.blogspot.com
have a great day :)
te spodnie są niesamowite!
OdpowiedzUsuńSpodnie są genialne-jestem zachwycona tym niecodziennym printem
OdpowiedzUsuń♥ ♥ ♥
pozdrowienia;*
Ola
Ciekawe :)
OdpowiedzUsuńFANTASTYCZNIE WYSZŁY CI TE SPODNIE !
OdpowiedzUsuńświetną masz kurtkę
OdpowiedzUsuńvery cool pants :)
OdpowiedzUsuńŚwietny zestaw, bardzo fajnie to złożyłeś :D
OdpowiedzUsuńCiekawe spodnie, hmm motyw jaskółek na spodniach rzadko spotykany :)
Bardzo podoba mi się twój blog, dlatego obserwuję i zapraszam do śledzenia również nas
http://leblogdesaly.blogspot.com/
pozdrawiam :D
Spodnie znakomite!!
OdpowiedzUsuńFantastyczne spodnie i świetna kurtka! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
spodnie już chwaliłam teraz zachwycam się kurteczka :)
OdpowiedzUsuńa ja zachwycam się spodniami! są genialne! :)
OdpowiedzUsuńzobaczyłam zapowiedź, przeczytałam pierwsze zdanie i wyobraziłam sobie już całość. Zaskoczyłeś mnie, bardzo pozytywnie! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne spodnie, gratuluję twórczości:) od kliku lat jestem fanką print'ów ze zwierzątkami ! :)
OdpowiedzUsuńKurtka jest świetna! Czy jest z tegorocznej kolekcji??
OdpowiedzUsuńświetna kurtka :)
OdpowiedzUsuńLubię facetów w koszulach. Natomiast spodnie... no cóż, kolor okej, ale ten deseń kompletnie nie pasuje do faceta. Wiem, jestem strasznie uprzedzona do wszelkich udziwnień w modzie męskiej, ale uważam, że facet ma być facetem z krwii i kości, a nie kombinować z ciuchami.
OdpowiedzUsuń